wtorek, 12 sierpnia 2014

Wakacje z małymi dziećmi.






Wakacje z małymi dziećmi!
Moje dzieci są w wieku: córka ma 3 latka i syn ma 10 miesięcy. W tym roku zwiedziliśmy pomorze z Półwyspem Helskim. Pogoda nam dopisywała, chyba w tym roku nikt na pogodę nad Bałtykiem nie morze narzekać. Pojechaliśmy na 7 dni.
Mieszkaliśmy we Władysławowie w domu gościnny oddalonym ok 2,5 km. od morza. Mieliśmy spory kawałek do plaży, ale to nam w niczym nie przeszkadzało. Staraliśmy chadzać na plaże gdy już nie było upału, a w międzyczasie zwiedliśmy inne atrakcje.
wakacje zaliczę do udanych, chociaż bywały lepsze. Grunt to żeby dzieciakom było dobrze

sobota, 9 sierpnia 2014

przez żołądek do serca."wypieki"

Na męża urodziny, które wypadają 13 sierpnia, a chciał usiąść dziś z rodziną upiekłam, chociaż upiekłam to za dużo powiedziane, bo posłużyłam się gotowcami z Dr Oetkera.
Sernik na Zimno i Kopiec Kreta.
Jeszcze nie smakowałam, ale czuje że będzie pysznie.

mój kopiec kreta


tak w opakowaniu:



Mój sernik na zimno z bananami i jagodami
Galaretki :
pomarańczowa
agrestowa
(troszkę przeholowałam gdy nalewała drugą i wyciekło troszkę )




tak w opakowaniu







































Podobno przez żołądek do serca ;) 
Mam nadzieje że gością posmakuje :)
A Wy używacie gotowców czy macie swoje sprawdzone przepisy? 
zdjęcia własne (robione w lodówce) 

środa, 6 sierpnia 2014

tata bije mamę. POMOCY!

Pewnego dnia dzieciak po prostu nie wytrzymał, gdy jego ojciec kolejny raż katował jego matkę. Ile biednych dzieciaczków w Polskich domach musi na takie rzeczy patrzeć. W umyśle tego dziecka zostanie ślad na cale życie...I nie wiadomo czy w przyszłości to jego dzieci nie będą oglądać jak będzie lał swoją żonę.


"- Tata bije mamę - takie słowa roztrzęsionego dziecka usłyszał oficer dyżurny mrągowskiej policji. 8-latka dzwoniła po pomoc. Po tym, jak podała dokładne dane, na miejsce wysłano funkcjonariuszy, którzy obezwładnili i zatrzymali agresywnego ojca. - Zwiększa się świadomość dzieci, wiedzą, gdzie mają szukać pomocy - podkreśla policja.

8-latka zadzwoniła na policję we wtorek po godz. 21. Dziecko było przerażone tym, że ojciec bije matkę.
Kiedy podała adres domu, funkcjonariusze natychmiast pojechali na miejsce.
Wejście na posesję było zamknięta. Policjanci przeskoczyli przez ogrodzenie. W ich kierunku wybiegł mężczyzna, wykrzykując wulgaryzmy.
Po chwili pojawiła się jego żona, która potwierdziła, że mąż ją uderzył.
55-latek nie chciał się uspokoić, krzyczał i wyzywał żonę oraz policjantów.
Mężczyznę obezwładniono. Trafił on do policyjnego aresztu. Był pod wpływem alkoholu.

Trudne rozmowy

Oficer dyżurny asp. Mariusz Wesołowski, który odebrał telefon od 8-latki podkreśla, że coraz więcej dzieci dzwoni na policję z prośbą.
- Zwiększa się świadomość dzieci, wiedzą, gdzie mają szukać pomocy. Wynika z tego, że nam ufają - mówi Wesołowski.
Jak jednak przyznaje, „są to trudne rozmowy, bo w grę wchodzą emocje".
- Dziecko jest zwykle przerażone, spanikowane, a nam zależy, aby uzyskać, jak najszybciej szczegółowe informacje. Tak również było w tym przypadku. 8-latka była przerażona i potrzebowała pomocy. Starałem się ją uspokoić i dowiedzieć się, jak się nazywa i gdzie dokładnie mieszka. Udało się - mówi Wesołowski."

całość można tutaj przeczytać.

Wyciągnijmy z tego wnioski.

psu też nie smakowały...

Mój małż pojechał na egzamin, który oczywiście zaliczył :) A ja z dzieciakami urządziłam sobie rundkę po secondhandach, upolowałam tylko jedną sukienkę dla "młodej" za to mega śliczna i aż za całe 2,80 zł. 
Sukienka różowa zakończona falbanką z motywem panterki, na środku duża kokarda ;) no Bajeczka po prostu. Potem zaszłam do Netto i upolowałam coś na grilla i od razu Was przestrzegę przed firmą INDROL. 
Szaszłyki po 7.99zł za 400g. 
Wyglądały mega apetycznie, szkoda że tylko wyglądały...
Były totalną porażką, mięso żylaste, istne odpady mięsne, i coś co przypominało paprykę i cebule, tak w składzie miało napisane, ale w smaku w ogóle nie pasowało do żadnej papryki, czy cebuli, wywnioskowałam że to jakaś papryko-cebulowo-podobno-coś. 
Po usmażeniu zjeść się nie dało.
Psu też nie smakowały-
PORAŻKA nie Polecam !
strata czasu i pięniedzy.

Czy Was też smakowe porażki spotykają?

wtorek, 5 sierpnia 2014

zabawki ogrodowe-tyle radości

 domki ogrodowe, piaskownice, zjezdzalnie...
Dzieciaki uwielbiają zabawy na powietrzu. mając ogród i możliwości żal nie sprawić dzieciom takiej przyjemności w postaci zabawek ogrodowych.
Oto kilka zdjęć z zabawy na powietrzu.
Koszt domku ok 400zł
zjezdzalnia 100zł
piaskownica 0zł (tatuś stworzył)
radość dziecka bezcenne ;) 






poniedziałek, 4 sierpnia 2014

zaczynamy zmiany...apel do blogerów@


Wiem, że nie każdy uważa że zmiany są dobre! Jednak czasami nie mamy nic do stracenia. Warto więc próbować. Zainspirowały mnie ostatnio blogi, które są bardzo często odwiedzane przez internautów, są przejrzyście zrobione i posiadają w sobie" to coś " Postanowiłam posiadać też takiego bloga. Kiedyś miałam ogromne chęci i zapał do prowadzenia bloga, jednak wszystko się we mnie zgasiło, bo mój blog za nic w świecie takowe blogi nie przypominał, chociaż dwoiłam się i troiłam by przyciągnąć na niego ludzi. Zaczynam więc od nowa!
Tematyką bloga od dziś będzie wszystko co można opisać, różne miejsca, knajpy, lokale, sklepy, portale internetowe, ciekawe blogi, przedmioty codziennego użytku, kosmetyki, żywność, no dosłownie wszystko co mnie zainspiruje do napisania o tym.
Możecie się także przyczynić do powstawania dobrego bloga. Jak? To proste, możecie dawać mi przedmioty do testowania. Liczę na waszą pomoc.
Apel także dla zaawansowanych blogerów! Pomocy, gdybyście mogli w komentarzu napisać co zrobić by mój blog chociaż w 1% przypominał wasze. Będę dozgonnie wdzięczna za pomoc :)

tymczasem zapraszam też na panpage.
e-cokolwiek.
kto polubi- ten jest wielki :)
i do klikania w reklamy po bokach na blogi ;)