Diabełkowa mama nie przepuści okazji żeby nie spróbować swojego szczęścia...
Musiała i ja spróbować i zaczęłam także wygrywać drobne i większe rzeczy.
oto ostatnia wygrana, która jeszcze do nas nie dojechała a już się cieszymy.
Konkurs z manufaktura Stefy.
Nagroda to dwie poduszki i kocyk.
w Ofercie znajdują się jeszcze urocze torby na zakupy z ręcznie wyszywanymi hasłami.
Ochraniacze na łóżeczka...
i inne śliczności...
Polecam odwiedzić i zapoznać się z ofertą...munufaktura stefy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz